Niedawno sięgnąłem ponownie po książkę Startuo Nation napisaną przez Dana Senora i Saula Singera. Sięgnąłem po nią bo chciałem przekonać się jakie kryteria muszą spełniać firmy by rozwijać się w kryzysie spowodowanym pandemią.
Książka ta opowiada o niesamowitym sukcesie Izraelskich przedsiębiorstw technologicznych. Świadczy o tym chociażby to, że na NASDAQ, amerykańskiej giełdzie papierów wartościowych, firm z Izraela jest więcej niż tych z Japonii, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej razem wziętych. Przedsiębiorczość izraelaska rozwijała się w czasach gdy w kraju szalała inflacja, toczyły się ciągłe walki z arabskimi bojownikami a wszyscy sąsiedzi Izraela byli do niego wrogo nastawieni. W takim oto kryzysie powstały fundamenty na których urosła najbardziej innowacyjna gospodarka świata.
Pandemia nie ma aż takich efektów. Ale podobieństwa są. Codziennie umierają ludzie, często nagle. Tradycyjne modele biznesowe przestają się sprawdzać i zagrożone upadkiem są całe gałęzie gospodarki.
Opisani w „Startup Nation” przedsiębiorcy mieli kilka cech, które moim zdaniem, teraz bardzo dobrze się sprawdzą:
1 Porażka to kolejny krok na drodze do sukcesu – Izrael to kraj „seryjnych przedsiębiorców”, takich co pierwszy swój biznes sprzedali, założyli drugi i zbankrutowali, założyli trzeci i go rozwijają. Założą pewnie czwarty i piąty. Bankructwo nie jest, w mentalności Izraelczyków, niczym złym – zdarza się. Należy wyciągnąć z niego lekcję i zastosować ją w kolejnej firmie.
2 Nic nie jest oczywiste – Hucpa, słowo to oznacza w Izraelu dyskusję. Spieranie się, nawet z największym autorytetami jest w izraelskiej kulturze czymś normalnym. Niema głupich pytań – jeżeli autorytet nie umie odpowiedzieć na proste pytanie, gdzie odpowiedź jest oczywista, przestaje być autorytetem. Dlatego zachęca się młodych, aby podchodzili do każdego tematu z „naiwnością fizyka”, aby samemu odkrywali fakty i interpretowali je samemu. `
3 Działaj, decyduj – w Izraelu, osoby mające 25 lat nie pytają się jaką uczelnie skończyłaś czy skończyłeś. Pytają się gdzie służyłaś bo służba w armii jest obowiązkiem kobiet i mężczyzn. Izraelski żołnierz, mając lat 20 lat, już choć raz musiał zdecydować o czyimś życiu lub śmierci. W podobne sytuacji są teraz młodzi adepci nauk medycznych w naszym kraju.
„Startup Nation” pokazuje, że każdy kryzys jest też szansą. Szansą dla odważnych i kreatywnych. Pandemia stworzyła zatem szansę i mam nadzieję, że wielu polskich, młodych przedsiębiorców z niej skorzysta.